W kalendarzu naszej szkoły 19 maja był Dniem Dobrych Uczynków. To święto bezinteresownych działań na rzecz drugiego człowieka, bo nikt z nas nie jest samotną wyspą i nikt nie chce się tak czuć. Celem tego dnia było uświadomienie uczniom, jak niewiele trzeba, by pomagać innym i ich uszczęśliwiać. To dzięki dobroci z pozoru drobnej i symbolicznej, rodzą się ogromne dzieła. Dobre uczynki są jak gwiazdy – pojedynczo znaczą niewiele, razem są w stanie rozświetlić całe niebo! Ten dzień był okazją, by zatrzymać się, pomyśleć, co dobrego uczyniliśmy w swoim życiu i co jeszcze możemy zrobić dla innych. To akcja, która miała zachęcać wszystkich – dużych i małych do produkcji dobra, być inspiracją do zrobienia czegoś pozytywnego i pożytecznego.
Wychowankom naszej szkoły, pomimo pandemii koronawirusa, nie zabrakło pomysłów. Przez cały tydzień pomagali w codziennych obowiązkach domowych (odkurzali, sprzątali, ścierali kurze, zmywali naczynia, prasowali, robili zakupy), ale nie zabrakło też talentów kulinarnych (przygotowywali desery, sałatki, posiłki dla rodziny, kawę, upiekli pizzę, ciasto, babeczki, a nawet lepili pierogi). Uczniowie mający rodzeństwo, chętnie pomagali w opiece nad nim i służyli pomocą przy odrabianiu lekcji. Na uwagę zasługują również odwiedziny chorej cioci, pomoc w ogrodzie, przygotowanie laurki, nazbieranie kwiatów dla mamy, wpłacenie swoich oszczędności na rzecz potrzebujących, opieka nad kotkami przygarniętymi ze schroniska, posługa lektora, czy modlitwa w intencji osób chorych. Nie sposób wymienić wszystkich uczynków, które udało się zrobić naszym uczniom, bo było ich naprawdę wiele. Myślę, że nie tylko w tym jednym dniu, ale przez cały rok będą nam towarzyszyć słowa Jezusa : ,,Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, mnieście uczynili”
Link do filmiku, który warto obejrzeć! https://www.youtube.com/watch?v=gx826Pk3k8E
mgr Katarzyna Kenar